To jest stara wersja strony!
…czyli życie w sieci dla ocalałych z kapitalizmu.
– Warchoł! – krzyczą. Nie zaprzeczam, Tylko własnym prawom ufam:
Wolna wola jest człowiecza,
Pergaminów nie posłucha.
Boska ręka w tym, czy diabla,
Szpetnie to, czy właśnie pięknie –
Wola moja jest jak szabla:
Nagniesz ją za mocno – pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią –
W pysk odbije stali siła;
Tak się naucz robić bronią,
By naturą swą służyła.
Dyskusja